Zakaz dofinansowania tak, ale nie dla gminy Zgorzelec
W całej Polsce Regionalne Izby Obrachunkowe uznały, że gminom nie wolno udzielać dofinansowań do instalacji kolektorów słonecznych oraz na budowę przydomowych oczyszczalni ścieków. Wójt gminy tematem się nie przejął, skierował swoje zapytanie do wrocławskiej RIO i... otrzymał zgodę.
Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego ma się dzisiaj zająć tematem finansowania przez samorządy inwestycji mieszkańców takich jak utylizacja azbestu, budowa przydomowych oczyszczalni, czy też instalacja kolektorów słonecznych. Wójt Gminy Zgorzelec już na początku lutego otrzymał „zielone światło” od Wrocławskiej Regionalnej Izby Obrachunkowej do dalszego wspierania swoich mieszkańców w tym zakresie.
- Na zapytanie Wójta Janika o interpretację prawną znowelizowanych zapisów ustawy o finansach publicznych względem finansowania przez budżet gminy inwestycji osób fizycznych, otrzymaliśmy pozytywną dla nas odpowiedź z RIO we Wrocławiu. - mówi Marek Wolanin Sekretarz Gminy Zgorzelec - Dzięki temu w dalszym ciągu będziemy wspierać mieszkańców gminy, którzy prowadzą inwestycje poprawiające stan środowiska naturalnego.
Nowelizacja ustawy o finansach publicznych wprowadziła środki jakie samorządy gromadziły na oddzielnych funduszach do ich budżetów. W związku z tym właściciele, na których spoczywa obowiązek wyposażenia nieruchomości w zbiorniki bezodpływowe lub przydomowe oczyszczalnie ścieków, albo też ci którzy chcieliby zainstalować „kolektory słoneczne” - nie mogą już starać się o dofinansowanie od samorządu. Tak bynajmniej brzmiała powszechna interpretacja regulujących tą sprawę zapisów prawa.
Często poruszano temat, że wprowadzona nowelizacja zepsuła coś co się sprawdzało i przynosiło dobre efekty, w związku z czym konieczne jest podjęcie kroków by na nowo umożliwić samorządom dofinansowywanie inwestycji prowadzonych przez ich mieszkańców. Tą też sprawą ma się zająć wspomniana Komisja. Jak widać na przykładzie wrocławskiej RIO i zgorzeleckiej gminy wiejskiej niekiedy wystarczy trochę dobrej woli i wzajemnego zrozumienia, by znaleźć rozwiązanie danej sprawy.