Nasi powiatowi samorządowcy z apelem do Parlamentu
Podczas najbliższej sesji rady powiatu ma zostać przyjęty apel, skierowany do Sejmu i Senatu o zniesienie dwukadencyjności. Nie ma się czemu dziwić… Przecież „lepszych” samorządowców jak w naszym regionie nigdzie nie znajdziemy i aż strach pomyśleć co się stanie, gdy ci nie będą mogli dalej rządzić…
Jak pamiętacie, PSL złożył wniosek o zniesienie dwukadencyjności do Sejmu. Pisaliśmy już sporo o tym i nawet uruchomiliśmy odpowiednią ankietę (więcej w odnośnikach na dole artykułu). Jak się wówczas okazało, nasi mieszkańcy mają podobne zdanie jak ogółu Polaków i są za utrzymaniem wprowadzonego limitu, czyli dwie kadencje, ale wydłużone do 5 lat. Tak więc jeden wójt czy burmistrz może rządzić dekadę i na tym koniec.
Co ciekawe złożony w sejmie projekt, przebył fazę konsultacji, a na jego temat negatywnie wypowiedziało się około 80% odpowiadających. Nie zmieniło to jednak niczego i sprawa jest dalej procedowana.
Najwidoczniej strach w samorządach, jest na tyle duży, że do Sejmu trafił kolejny projekt w tej sprawie, tym razem senacki (treść tutaj). Na jego temat też można się wypowiedzieć tutaj klik-klik, do czego też gorąco zachęcamy. Nie dajmy satysfakcji „zawodowym” samorządowcom, którzy myślą, że piastowane przez nich stanowiska są ich dziedzicznymi synekurami.
Plan jest taki, że za tym projektem idą też naciski od strony samych samorządowców, którzy liczą na to, że posłowie zmienią zdanie i się ugną. Nawet wbrew woli mieszkańców. Niestety przekonaliśmy się już nieraz, że w naszym kraju nie liczy się zdanie większości, a raczej tych, którzy mają mieć z tego interes.
W każdym razie naszej redakcji bardzo podoba się inicjatywa powiatu zgorzeleckiego. W końcu „lepszego” wzoru do naśladowania nigdzie nie znajdziemy przecież to chyba jedyny samorząd w naszym regionie z tak wieloma pozytywnymi ocenami wśród mieszkańców, a jego znaczenie dla regionu jest kluczowe… Z drugiej strony akurat ten samorząd nie dotyczy zakaz i starostą można być i kilka kadencji. Wystarczy mieć za sobą oddanych radnych i już nic nie stoi na przeszkodzie, ale to zapewne taka samorządowa solidarność z burmistrzami i wójtami, a przy okazji możliwość błyśnięcia niczym świąteczna choinka. Gratulujemy pomysłu.
A na poważnie (kto by nie zrozumiał to powyższy akapit, aż kipi od sarkazmu) - Panie i Panowie radni - dajcie sobie spokój. Zajmijcie się naprawdę ważnymi sprawami dla naszego regionu: sprawą połączenia szpitali, beznadziejnym stanem dróg powiatowych, czy oświatą. I pamiętajcie: nie jesteście maszynką do głosowania…