Jak w dzisiejszym wydaniu informuje Fakt, Grzegorz Cz. za 50 tys. złotych poręczenia, otrzymał list żelazny i może odpowiadać z wolnej stopy.
Z artykułu dostępnego tutaj dowiemy się, że list został wydany na wniosek Grzegorza Cz. który do tej pory miał przebywać w Tajlandii. Teraz mężczyzna do czasu zapadnięcia wyroku może przebywać na wolności i odpowiadać z wolnej stopy.
Wciąż poszukiwany jest syn Grzegorza Cz. - Adrian Cz. Na temat sprawy pisaliśmy już tutaj.