W sobotę ostatnią było w mdk otwarcie wystawy, zaszedłem, bo wśród autorów była wymieniana a. Pasikowska i R. Kajzer, z którymi zetknąłem się w czasie projektu 2010.
Osób ze trzydzieści, wśród których zgorzelczan może na palcach jednej ręki można było zliczyć. Przytaczam informację z wystawy, bo myślę, że warto:
Cytuj:
O pustyniach, pustoszach i spustoszeniach
„PUSTYNIA ROŚNIE: i biada TEMU, kto ma pustynię w sobie”
Ten chyba najbardziej znany cytat o pustyni z literatury światowej, Friedricha Nitsche z Zaratustry, porusza poliwalentne znaczenie tego terminu, nie zważając na filozoficzne wymiary.
Pustynia i to czym ona jest, zawsze jest nierozłączna z osobą, która o niej mówi. Ktoś mówi o jakiejś realnej geograficznej pustyni, porządkuje ją w swoich kategoriach jak np. pustynny piasek, kamień, pustynna woda, trawa albo też sucha pustynia itd.. Ktoś inny natomiast mówi o metafizycznych albo duchowych pustyniach; „..., że my, którzy nie pochodzimy z pustyni, ale na niej żyjemy, jesteśmy w stanie ją przeobrazić w świat ludzki.” Tak pisze Hannah Arendt.
Każda nauka i jej budowle kategorii, każdy człowiek i jego ludzkie związki, albo wszelakie ludzkie czyny, zawierają i ukrywają pustynie.
Pustynia jako metafora może być miejscem pustki, miejscem bez horyzontu, może oznaczać samotność społeczną lub po prostu osamotnienie. Derrida mówi nawet o strachu pustyni i na pustyni: „Owo co musi przyjść, owo co poprzez to zostanie, owo na co pozwolono”.
Artysta z pewnością myśli tutaj o dziewiczym płótnie, o nienaruszonym materiale, o pustyni jako o materiale do pracy twórczej w procesie myślowym czy literackim.
/.../
Specjalną pustynia jest pustosz. Ten da rozpoznać się po fragmentach spuścizny, jaką po sobie pozostawił. Pierwotna funkcja i jego elementy leżą odłogiem. Żaden człowiek nie użytkuje go, nie wykorzystuje do swojego życia. Natura i „ząb czasu” nadżera go nieustannie. Termin pustosz rozumie się jako opuszczone siedlisko ludzkie, albo porzucone powierzchnie gospodarcze (rolne, rzemieślnicze, przemysłowe). W umiarkowanym, humidowym klimacie Europy Środkowej będą te nieużytkowe powierzchnie, na skutek sukcesji ekologicznej, obrastać roślinnością i przeobrażać się w lasy. Czasy, w których wiele siedlisk, przez spadek liczby ludności, zostało zlikwidowanych, nazywano okresami pustoszy (np. dżuma, wojna 30-letnia). Termin pustosz będzie przy tym z reguły używany tylko w obrębie egzystującej akcji osiedleńczej. Natomiast porzucone osadnictwa w czasach prehistorycznych nie określa się terminem pustosz. Pustosz jest wynikiem spustoszenia lub porzucenia zamierzonego albo niezamierzonego.
Spustoszenie niekoniecznie wytwarzają pustosze ponieważ ich spuścizna jest różnorodna.