Dzisiaj jest 29 mar 2024, 0:25

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 407 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 28  Następna
Autor Wiadomość
Post: 01 mar 2015, 13:21 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 18 lut 2014, 19:35
Posty: 4
Witam.
W te wakacje chciałbym po raz pierwszy wyjechać do pracy za granicę. Może nawet trochę wcześniej, ponieważ od maja już będę wolny. Tutaj chciałbym zadać małe pytanie: czy na terenie Zgorzelca jest jakieś biuro pośrednictwa pracy, które jest w miarę uczciwe? Jeśli nie w Zgorzelcu to może w Bogatyni czy Lubaniu. Jeśli chodzi o pracę to jestem zainteresowany jakimiś zbiorami, więc dobrze by było gdyby biuro interesowało się takimi rzeczami.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 mar 2015, 14:40 
Offline
obserwator
obserwator

Rejestracja: 30 lip 2011, 11:37
Posty: 240
Lokalizacja: Pieńsk
mafix92 pisze:
Witam.
W te wakacje chciałbym po raz pierwszy wyjechać do pracy za granicę. Może nawet trochę wcześniej, ponieważ od maja już będę wolny. Tutaj chciałbym zadać małe pytanie: czy na terenie Zgorzelca jest jakieś biuro pośrednictwa pracy, które jest w miarę uczciwe? Jeśli nie w Zgorzelcu to może w Bogatyni czy Lubaniu. Jeśli chodzi o pracę to jestem zainteresowany jakimiś zbiorami, więc dobrze by było gdyby biuro interesowało się takimi rzeczami.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam

zależy co rozumiesz przez słowo uczciwe?
bo żadne biuro pośrednictwa to nie Caritas :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 mar 2015, 10:36 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 18 lut 2014, 19:35
Posty: 4
Ostatnio słyszałem że w Goerlizt jest fabryka obuwia "Alsa". Zastanawiam się czy tam nie złożyć CV jednak chciałbym się dowiedzieć jak jest tam przeprowadzona cała akcja zatrudnienia i jakie warunki trzeba spełnić żeby się tam dostać?
Drugie pytanie: czy możecie polecić jakieś dobre biuro pośrednictwa pracy w Zgorzelcu co zajmuje się pracą w Goerlizt?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 mar 2015, 12:54 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 lis 2005, 11:37
Posty: 307
Lokalizacja: z internetu :)
mafix92 pisze:
Ostatnio słyszałem że w Goerlizt jest fabryka obuwia "Alsa". Zastanawiam się czy tam nie złożyć CV jednak chciałbym się dowiedzieć jak jest tam przeprowadzona cała akcja zatrudnienia i jakie warunki trzeba spełnić żeby się tam dostać?



Nie daje Ci zadnych szans na prace w Niemczech, skoro jestes na tyle leniwy/niekumaty/nie umiesz czytac (wybierz wlasciwe sam) zeby przejrzec tan watek od poczatku i znalezc samemu odpowiedz na Twoje pytania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 mar 2015, 8:34 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 20 lip 2006, 9:05
Posty: 1247
Lokalizacja: Zgorzerlitz
mafix92 pisze:
Zastanawiam się czy tam nie złożyć CV
nie slyszalem jeszcze nic dobrego o tej firmie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 mar 2015, 11:12 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 09 kwie 2014, 12:00
Posty: 49
Miałem nieprzyjemność pracować w ALSIE przez krótki czas. Dostałem pracę poprzez niemieckie biuro pośrednicze(desperacja). Teoretycznie zakaz komunikowania po polsku, kierownik mojej zmiany polak, kierownik ds. zatrudnienia/kadr jest farbowanym niemcem, bo też polak ale z racji teoretycznego zakazu komunikowania się po polsku to się z chłopem nie dogadasz(Herr Wenecki).

Ogólnie temat wygląda następująco - 3/4 kadry z którą będziesz miał styczność po przyjęciu do Alsy to Polacy. Zdziwisz się jak dużo ich tam jest. Praca w warunkach rażących, stałe 25-29 stopni przy maszynach, wentylacja stanowisk woła o pomstę do nieba, zapomnij o firmowym ubiorze, bo wszystko masz zakupić sobie sam - bez zwrotu, wdychanie oparów świeżo wyprasowanego granulatu i temperatura metalowych form, od których nabawisz się blizn na łapach sprawia że po pierwszej zmianie odechciało mi się życia. Obiecywane jest przyjęcie na stałe po półrocznym okresie próbnym, co oczywiście jest bzdurą, bo na swoim stanowisku pracowałem z człowiekiem który od 7 miesięcy na okresie próbnym wegetuje, a w szatni spotkałem kolejnych którzy pracują z tą samą wizją stałego zatrudnienia. Zależy jeszcze gdzie trafisz. Przeważnie przyjęcia są na produkcję, której warunki opisałem powyżej -tam rotacja jest tak duża, że prawie co tydzień są nowi na przeszkolenie. Ja poszedłem do tej firmy, bo obiecano mi stanowisko na magazynie przy obsłudze wózków widłowych(jako jedyny miałem doświadczenie i niezbędne uprawnienia z grupy nowych) a i tak wrzucono mnie na produkcję.

KOBIETY mają zadania o wiele przyjemniejsze, za tą samą płace(sprzątanie, sortowanie, kontrola wyrobów, pakowanie). Kobiety nie pracują na produkcji.

Co najważniejsze - zarobki. Do ALSY głównie biorą przez biura pośrednicze. Na umowie dostajesz stawkę godzinową zbliżoną do 8Euro/h brutto, z czego godzinę z każdej zmiany zabierana jest ci na poczet konta aż uzbierasz 140h(czego totalnie nie czaje) gdybyś chciał nagle wolne czy coś, to ta kasa zostanie spożytkowana jako płatny urlop. Fakt jest taki, że po miesiącu pracy w pełnym wymiarze godzin(40h/tydzień) bez żadnego dnia wolnego uzyskałem 670Euro wypłaty do ręki po czym nie pojawiłem się na poranną zmianę następnego dnia i rzuciłem ten obóz pracy w pi*du.

Teoretycznie pracujesz 8h, lecz w pracy spędzasz 9h+dojazd(przerwy się przeciez nie liczą w czas pracy). Największym absurdem jest zakończenie każdej zmiany. Sprzątasz po sobie, czyścisz maszyny, formy, wszystko układasz(nasz team uwijał się w 10 minut) i MUSISZ czekać przy maszynach aż pojawią się zmiennicy(przykład: 22:15 koniec roboty, 22:25 posprzątane i czekanie do 22:59).


Żeby nie było że same negatywy - do umowy o pracę dostajesz niemieckie ubezpieczenie, swoją kartę ubezpieczeniową, wszystko jest legalne, bez żądnych machlojek.


Podsumowując - praca dla ludzi o mocnych nerwach, którzy nie mają możliwości pracy gdzie indziej, którzy potrzebują pieniędzy bo mają na utrzymaniu rodzinę/dom itd, którzy pracować muszą bo muszą przeżyć.

PS: Nie chcę, aby moja opinia była dla kogoś wyznacznikiem. Ja opisałem swoją przygodę w tym miejscu pracy i nie chciałbym, żeby ktoś sugerował się moją opinią w 100%. Zatrudnienie tam nic nie kosztuje, więc można spróbować. Ja spróbowałem i drugi raz tam nie wrócę.

Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 mar 2015, 1:01 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 05 mar 2015, 0:55
Posty: 2
Mieszkam w Lubaniu,wiec mam blisko i chciałbym znaleźć jakakolwiek prace na produkcji w Gorlitz
Jakie znacie zakłady w Gorlitz,które przyjmują do pracy i nie jest wymagany język niemiecki.Podobno dużo Polaków pracuje tam to prawda?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 mar 2015, 20:09 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 05 mar 2015, 19:55
Posty: 1
LELKUS wreszcie jakaś opinia na temat "bucików"

Tak jak napisałeś, praca dla ludzi o stalowych nerwach. ! warunki pracy okropne, i za każdym rogiem Schnella - Normy - Normy - mało oj katastrofa. I tak co dnia.

Pracownik jest traktowany jak maszynka, ale to zasługa nas Polaków. Sami podkręcamy normy by pokazać się, by być lepszym od kolegi. I mamy co mamy.

Nie do uwierzenia obraz pracy w Niemczech, wryyy Katastrofa !

Ludzie na "górze" pracują rok ,,, idą na chorobowe i od razu telefon co jest ,, bo wypowiedzenie wysyłamy.

Temat rzeka ...

Pozdrawiam wytrwałych


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 mar 2015, 22:40 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 01 mar 2015, 22:32
Posty: 40
Danio88 pisze:
Jakie znacie zakłady w Gorlitz,które przyjmują do pracy i nie jest wymagany język niemiecki.

Krotka odpowiedz: nie, nie znam w Görlitz zadnej firmy, ktora by zatrudniala kogos bez znajomosci niemieckiego. Byc moze jakas firma zalozona przez Polaka nie bedzie wymagala znajomosci niemieckiego ... ale to jest juz czysta spekulacja.
W ostatnich tygodnich slyszalem, ze Bombardier szuka specjalistow (Fachkräfte) do produkcji z branzy metalowej, Siemens Turbinenwerk odpada bo zwalniaja jakies 230 ludzi z 890 zatrudnionych, firma Teleperformance szuka ciagle tzw. Call-Agentow, SQS AG szuka testerow oprogramowania ... ale to wszystkie firmy wymagaja przynajmniej znajomosc jezyka niemieckiego i/lub angielskiego. Tak przy okazji, to wiem, ze u Siemensa to nawet majstrzy przy produkcji musza znac angielski.

Na stronie niemieckiego urzedu pracy znajdziesz praktycznie tylko oferty zatrudnienia od posrednikow z "Einsatzort: bundesweit", czyli beda toba "pomiatac" po calych Niemczech.

Moje doswiadczenie mowi mi: jezyk niemiecki trzeba znac, szczegolnie jesli jest sie na terenie bylego NRD ... im dalej na zachod tym latwiej jest z angielskim.
Görlitz pod tym wzgledem wyroznia sie w mojej opinii tylko tym, ze niemiecki trzeba znac lepiej jak sami Niemcy.

Danio88 pisze:
Podobno dużo Polaków pracuje tam to prawda?

Takie wrazenie tez mam, ze duzo Polakow w Görlitz pracuje, jak do sklepow chodze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 mar 2015, 8:27 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 20 lip 2006, 9:05
Posty: 1247
Lokalizacja: Zgorzerlitz
ziaro pisze:
nie znam w Görlitz zadnej firmy
sa w niektorych firmach projekty nie wymagajace znajomosci jezyka niemieckiego np. niektore projekty Teleperformance ukierunkowane na jezyk polski lub angielski.

lelkus pisze:
czego totalnie nie czaje
to nie jest wbrew pozorom takie skomplikowane. Posrednik zatrudnia Cie w wymiarze np. 30 godzin tygodniowo, ale Ty pracujesz 40. Te 10 godzin tygodniowo wpada do puli. Jak uzbierasz jakas tam ich okreslona ilosc to dostajesz wolne. I tego sie nie zabiera z puli urlopowej. To sie liczy jako nadgodzina. Trzeba czytac umowe o prace - tam wszystko jest napisane.

lelkus pisze:
człowiekiem który od 7 miesięcy na okresie próbnym wegetuje
to jest jakas bzdura. Okres probny jest zawarty w umowie. Dosc czesta praktyka: dostajesz umowe na rok i w tym masz polroczny okres probny wiec nie mozna byc na okresie probnym wiecznie.

lelkus pisze:
Teoretycznie pracujesz 8h, lecz w pracy spędzasz 9h
to jest normalne. W Niemczech przerwa obiadowa jest obowiazkowa i nie wlicza sie do czasu pracy.

lelkus pisze:
3/4 kadry z którą będziesz miał styczność po przyjęciu do Alsy to Polacy
od lat pracuje na "zachodzie" (kiedys jeszcze jako pracownik sezonowy) i mialem okazje obserwowac kilka firm. Zasada jest jedna - tam gdzie jest duzo Polakow zaczyna sie robic chu*nia. Niestety trzeba to sobie powiedziec wprost - mamy tendencje do autodestrukcji. Polacy jak tylko dostana u Niemca troche wladzy to zaczyna im siadac na dekiel. Tam gdzie sie inne nacje lacza - my sie dzielimy i eliminujemy. To jest po czesci przyczyna takiego a nie innego klimatu w firmie.

ziaro pisze:
czyli beda toba "pomiatac" po calych Niemczech
nie dramatyzuj. Przez posrednika mozna zalapac tez dobra prace w okolicy. Wszystko zalezy od poziomu kwalifikacji i znajomosci jezykow.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 mar 2015, 13:30 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 15 mar 2015, 12:44
Posty: 1
Witam!A ja wysłałam podania mailem(CV+list motywacyjny po niemiecku)do dwóch agencji pośredniczących w zatrudnieniu w "Alsa".
Jeden pośrednik szczerze odpowiedział,że na obecną chwilę nie mają z fabryki tkzw.zamówień na pracowników-że jak tylko będą mieli,odezwią się,trzeba czekać.
Drugi pośrednik zadzwonił w tym samym dniu i zaprosił na spotkanie następnego dnia.Pojechałam-było nas kilkanaście polaków.Panie dokładnie przedstawiły ofertę:gdzie praca,na czym polega,jakie warunki i t.d.Dostaliśmy ankiety do wypełnienia.Powiedziano nam że praca od zaraz,w ciągu 2-3 dni będą dzwonić.Niestety mija miesiąc-a pracy nie mam.Regularnie dzwonię do tego pośrednika-odpowiedź:fabryka nie zgłasza się do nich po pracownika.Proszą o cierpliwość.
Jestem cierpliwa,ale w między czasie byłam na rozmowie rekrutacyjnej w Teleperformance w Georlitz-wypadła pozytywnie.Ale po zapoznaniu się ze stanowiskiem pracy,oraz po wykonanych testach-mam wątpliwości,czy poradzę sobie w tej branży(zero doświadczenia).Co prawda szybko się uczę nowych rzeczy,też będą szkolenia.Ale intuicyjnie czuję,że lepsza byłaby dla mnie praca w Alsie. :)
Pozdrawiam wszystkich szukających pracy!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 mar 2015, 16:27 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 20 lip 2006, 9:05
Posty: 1247
Lokalizacja: Zgorzerlitz
gali pisze:
Teleperformance w Georlitz
z tego co wiem leci w ch.ja z placa minimalna i kombinuja jak moga.
gali pisze:
też będą szkolenia
na ktorych sie nic nie nauczysz. Dopiero w praktyce wszystko wyjdzie.
gali pisze:
czuję,że lepsza byłaby dla mnie praca w Alsie
nie sadze, z dwojga zlego chyba TP jest lepsze - chociaz to tez zalezy do jakiego projektu trafisz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 mar 2015, 23:45 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 01 mar 2015, 22:32
Posty: 40
Gero pisze:
gali pisze:
Teleperformance w Georlitz
z tego co wiem leci w ch.ja z placa minimalna i kombinuja jak moga.


Znalem jednego Azera, ktory dla Teleperformance w Görlitz w supporcie do produktow Adobe (przewaznie Photoshop) w jezyku rosyjskim robil. Po jakis 2 latach zrezygnowal glownie przez niewielkie pieniadze i brak perpektyw. Opowiadal mi np. o tym, ze w trakcie praktycznie wszystkich swiat panstwowych/religiljnych w Saksonii tylko Niemcy nie przychodzili do pracy. On musial pracowac, bo "w Rosji nie ma w tych dniach swiat" albo "jako muzulmanin on nie obchodzi przeciez swiat chrzescijanskich".
Jak w Rosji byly jakies swieta, a jednoczesnie w Niemczech byly to normalne dni pracujace, to musial do pracy przychodzic "bo on w Niemczech pracuje i tutaj obowiazuja niemieckie terminy swiat". Chlopak siedzial caly dzien przy telefoniei i mial 1-2 rozmowy ... jednym slowem mialo sie wrazenie, ze dla niego praktycznie zadne swieta nie istnialy. Tak samo wykorzystywano innych, np. pare studentow polskiego pochodzenia ze Kazachstanu.

Bylo tez pare pomniejszych detali, ktore dla mnie za ta firma nie za bardzo przemawialy.

Ale to sa informacje z lat 2009-2011, wiec cos moglo sie w miedzyczasie w tej firmie zmienic.

Ja po osobistych doswiadczeniach bym nigdy nie podejmowal pracy w call-centerze ... po 8 latach spedzonych w podobnej robocie, support telefoniczny z b. rzadkimi urozmaiceniami w postaci instalacji bezposrednio u klientow, mialem dosyc (lekarze probowali mi depresje wmowic) i zmienilem prace. Ale jak ktos jest mlody i (jeszcze) odporny psychicznie, to moze sie, bezpiecznie dla wlasnego zdrowia, jakies 2-3 lata w agenta z call-centera "pobawic".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 mar 2015, 0:09 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 01 mar 2015, 22:32
Posty: 40
Przypomnialem sobie o prawdopodobnie jeszcze jednej mozliwosci pracy w regionie Görlitz : jesli jest sie naprawde mlodym czlowiekiem, to mozna jako tzw. Azubi (Auszubildende) sie jakiegos zawodu wyuczyc. Wiele zakladow pracy w ten sposob szuka przyszlych pracownikow i po 2-3 latach nauki zawodu przyjmuja na stale juz sprawdzonych fachowcow.
Tutaj moglby niemiecki urzad pracy czy tez IHK (Industrie- und Handelskammern) z cala pewnoscia pomoc ... na stronie IHK Görlitz widze tez wsrod kontaktow nazwisko "Zygmunt Waroch", wiec prawdopodobnie mozna by sie z tym czlowiekiem po polsku dogadac.
Przed paroma laty widzialem w telewizji MDR reportaz o tym, ze firmy z regionu Chemnitz, przy wspolpracy czeskiego urzedu pracy i tamtejszego IHK, robily nabor mlodych ludzi w Czechach. Jak dobrze pamietam, to noclegi, dojazdy i kurs jezyka niemieckiego byly w pierwszym roku przez IHK oplacane.
Ale jak juz mowilem, to dotyczy mlodych ludzi ... jesli ma sie wiecej niz 20-25 lat, to chyba nic z tego by nie bylo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 mar 2015, 8:50 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo

Rejestracja: 20 lip 2006, 9:05
Posty: 1247
Lokalizacja: Zgorzerlitz
Zabiore glos obszernie, bo ze sie tak wyraze jestem "w temacie"

ziaro pisze:
zrezygnowal glownie przez niewielkie pieniadze i brak perpektyw
za te prace co on robil dostawal wynagrodzenie jak najbardziej akdekwatne :smt021

ziaro pisze:
tylko Niemcy nie przychodzili do pracy. On musial pracowac, bo "w Rosji nie ma w tych dniach swiat
to jest raczej normalne. Skoro pracujesz na rosyjskiej linii to chyba logiczne jest, ze nie masz wolnego 3.10. bo 'ruskie' zjednoczenia Niemiec raczej nie obchodza. Tak samo bylo na polskiej linii z tym, ze my mielismy wolne polskie swieta i jakos Niemcy nie narzekali, ze oni musza pracowac.

ziaro pisze:
musial do pracy przychodzic "bo on w Niemczech pracuje i tutaj obowiazuja niemieckie terminy swiat
to chyba logiczne...

ziaro pisze:
jako muzulmanin on nie obchodzi przeciez swiat chrzescijanskich
Jak muzulmaninowi nie podoba sie porzadek i zasady dni wolnych od pracy w niemuzulmanskim kraju to niech wypada do siebie. Zresza za kazdy dzien spedzony w niemieckie swieta dostajesz dzien wolny wiec mozna to wykorzystac i zaplanowac ten dzien w swieto muzulmanskie. Tylko trzeba myslec! Brak mieska wieprzowego jednak szkodzi. :smt068

Co do projektu Adobe, to byl to najlepszy projekt w Teleperformance, a rosyjska linia miala po prostu "high life" wiec, ze sie tak wyraze nie wierz w opowiadane glupoty. Ruska linia miala najwiecej luzu, gdyz nie mieli zadnych przelozonych, kontroli itp... pomijajac juz fakt, ze Jamal pol dnia siedzial i sie hihral jak poj...ny bo nie mieli tez zbyt duzo roboty (przynajmniej za czasow kiedy on tam pracowal). Bylem w tym projekcie od poczatku przez 5 lat. Trust me!

ziaro pisze:
Ale to sa informacje z lat 2009-2011, wiec cos moglo sie w miedzyczasie w tej firmie zmienic.
one sa nieprawdziwe zupelnie i wyssane z palca. Mozna TP zarzucic wiele, ale to co opisales to sa brednie kogos kto chcialbyc instagramowym celebryta, ale trafil do TP i do Görlitz gdzie nie ma Starbucksa ani tego typu innych miejsc gdzie sie polansowac mozna.

ziaro pisze:
Ja po osobistych doswiadczeniach bym nigdy nie podejmowal pracy w call-centerze
jesli pracujesz bezposrednio w danej firmie to nie jest zle. Outsourcing, fakt - nie polecam. Z tym, ze lepiej pracowac niz nie pracowac i tu moim zdaniem TP jest lepsze niz jakas ALSA - no chyba, ze ktos lubi sie kleju nawachac - to tak :smt111

ziaro pisze:
IHK (Industrie- und Handelskammern) z cala pewnoscia pomoc
powodzenia... IHK poza kasowaniem kasy od przedsiebiorcow nie robi nic. Nie warto tam chodzic bo i tak sie nikt nic nie dowie.

Jak ktos ma opanowany biegle niemiecki to caly czas szukaja polskojezycznych do niemieckiej Policji - juz nawet maja auta poobklejane informacjami :smt033


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 407 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 28  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 85 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..