Też ostatnio byłem i jestem w SZOKU. Pizza prawie taka jak dawniej (PYSZNA), obsługa miła, aczkolwiek dość mocno nieprzygotowana, np. gdy pytam co to jest (jakiś włoski składnik pizzy), to Pani nie potrafiła odpowiedzieć na pytanie co to za składnik. Po za tym pizza raz była dobra, a innym razem ta sama pizza była dużo bardziej niż dobra, bo wręcz przepyszna (dużo więcej składników na pizzy, ktoś nie żałował). Za pierwszym razem wziąłem z podwójnym serem i było go za mało, a drugim razem już nie brałem z podwójnym, tylko z pojedynczym i było go 3x tyle co z wtedy podwójnym, czyli w sam raz, a innych składników też ktoś nie pożałował, bo np. cebulki na pizzy za pierwszym razem była śladowa ilość, a za drugim razem naprawdę sporo pysznej cebulki! Pani kelnerka powiedziała, że mają trzech kucharzy i tym razem trafiłem na tego lepszego. Jest kilka niedociągnięć, które mam nadzieję, że znikną z czasem, ale ogólnie na wielki wielki plus! Ceny takie sobie, ale na szczęście nie zabójcze. Jeszcze nie raz tam pójdę, mam nadzieję że pizzeria się nie zepsuje, a gorszy kucharz, który żałuje składników zostanie słusznie zwolniony, albo chociaż nauczony żeby dawać od serca. W porównaniu do poprzedniej właścicielki, która skutecznie starała się jak mogła by ta pizza i pizzeria była jak najgorsza, to teraz jest wręcz pięknie i zaczyna być czuć klimat starego da franco!!
Tak trzymać, poprawić się trochę, dotrzeć pewne rzeczy i będzie pięknie