forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Akcja "Nie parkuj jak łoś !!!"
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=455
Strona 41 z 102

Autor:  viper126pzgc [ 25 mar 2009, 9:48 ]
Tytuł: 

tadam pisze:
właśnie dzwonie! sąsiad zaparkował w poprzek na podjeździe i zupełnie zablokował wjazd do swojego garażu! a niech mu dowalą 750,- na Merca go stać to niech buli


Za co Ty mnie tak nie lubisz?
Zawsze musisz dowalić? A może nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Powiem Ci, że ja zawsze dzwonię, gdy coś nie tak dzieje się na posesji wokół mojego bloku. Szkoda, że inni ludzie nie mają takiego zwyczaju i nazywają to kapowaniem.

Autor:  ArturZgorzelec [ 25 mar 2009, 9:49 ]
Tytuł: 

mylne masz wiadomości z tymi widełkami proponuje zapoznać sie z taryfikatorem jest sztywna suma 500zł, co do reszty parkingi przy marketach nie sa drogami publicznymi nie tak jak np na ul warszawskiej, a ten przykład co Ty podałeś z czyjąś posesją jeśli jest popełnione wykroczenie np, zakłócanie ciszy nocnej to policja interweniuje ale jeżeli np ktoś sobie pije piwo albo nawet chodziłby nago po swoim ogródku to jego teren prywatny i może robić co chce

Autor:  viper126pzgc [ 25 mar 2009, 9:53 ]
Tytuł: 

ArturZgorzelec pisze:
to jego teren prywatny i może robić co chce

Dopóki innych to nie razi.
Ja miałem co innego na myśli. Np. to, że jesteś świadkiem kradzieży lub pobicia na terenie prywatnym. Dzwonisz i już.
Spróbuj połazić nago po swoim ogródku :) i niech sąsiad zadzwoni po policję...

Autor:  tadam [ 25 mar 2009, 9:53 ]
Tytuł: 

viper126pzgc pisze:
Za co Ty mnie tak nie lubisz?

lubię Cię i zarazem nie lubię Cię tak samo jak innych, których nigdy na oczy nie widziałem :roll:
ale... skoro pytasz to moja odpowiedź jest na głupoty, które wypisujesz a nie skierowana przeciwko Tobie. :smt049

Autor:  ArturZgorzelec [ 25 mar 2009, 9:58 ]
Tytuł: 

może nie tyle kapowaniem ale co brakiem wyrozumiałości, nasze miasto jak wiele innych ma problemy z miejscami parkingowymi, pewnie często dzwonisz na policję lub straż miejską, ale zanim przyjadą kierowca już odjeżdża, trzeba trochę przymknąć oko jeśli ktoś na chwilę stanął a co innego jeśli notorycznie staja i olewa sobie przepisy

[ Added: Wed Mar 25, 2009 9:00 am ]
i w tym wypadku mylisz przestępstwo z kodeksu karnego a co innego wykroczenie

Autor:  Janis [ 05 kwie 2009, 20:22 ]
Tytuł: 

ArturZgorzelec pisze:
może nie tyle kapowaniem ale co brakiem wyrozumiałości, nasze miasto jak wiele innych ma problemy z miejscami parkingowymi, pewnie często dzwonisz na policję lub straż miejską, ale zanim przyjadą kierowca już odjeżdża, trzeba trochę przymknąć oko jeśli ktoś na chwilę stanął a co innego jeśli notorycznie staja i olewa sobie przepisy

[ Added: Wed Mar 25, 2009 9:00 am ]
i w tym wypadku mylisz przestępstwo z kodeksu karnego a co innego wykroczenie


Zgadzam sie z Arturem nie trzeba wydzwaniac co chwile na policję czy straż...

Co do samego kapowania to niestety też jest za tym by nie kapować...NIE NAWIEDZĘ SZTAZI 8)

Nie lubię ludzi co uporczywie wydzwaniają na straż miejską i wskazują sytucję
lekko przesadliwą i uporczywie kazą straży wlepic mandat...nie rozumiem takich ludzi :roll:

Autor:  peter [ 22 kwie 2009, 7:03 ]
Tytuł: 

Fakt - za dużo nie wypada wręcz dzwonić, bo przecież nie mieszkamy w państwie policyjnym zwącym się Niemcy.

Jednak...
gdyby nie to, że mam słabą pamięć i codziennie zapominam aparatu to z jednego tylko miejsca codziennie pojawiałyby się fotki pięknie zaparkowanych samochodów. Mianowicie chodzi o wjazd na podwórka na ulicy Daszyńskiego (między arkadią, a nowo powstałymi automatami do gier) - po obu stronach zakazy zatrzymywania i po obu stronach oczywiście zaparkowane samochody. Jak jest ich 3 to jeszcze się przeciśniesz, jeśli więcej to już się robią korki na Daszyńskiego nie wspominając o tym, jak ciężarówka z dostawą do hurtowni próbuje się przecisnąć...

Niestety dziś również zapomniałem aparatu, więc fotek znowu nie będzie :(, ale zastanawia mnie, co robią policjanci, którzy codziennie wlepiają mandaty na ulicy Daszyńskiego zaparkowanym pojazdom przy prawym krawężniku? Swoją drogą wystarczy, że taki policjant zaglądnie "za winkiel" i od razu zobaczy 5 źle zaparkowanych samochodów, ale po co się wyginać?...

Autor:  nicek [ 22 kwie 2009, 13:03 ]
Tytuł: 

Uchwycone na spacerku z dzieckiem

Autor:  wojtas12 [ 14 maja 2009, 18:46 ]
Tytuł:  Taksówkarze - święte krowy

kiedyś na Zgorzelec.info w dziale foto był taki fajny rozdział pt. "nie parkuj jak łoś", szkoda, że już go nie ma, bo pasował by on bardzo dobrze do tego o czym chce napisać. Oczywiście jestem kierowcą w tym przepięknym mieście jakim jest zatłoczony Zgorzelec. Zatłoczony to bardzo dobre określenie. Nie będę oczywiście opisywał wszystkich sytuacji, ale głównie skupię się na naszych zgorzeleckich usługodawcach z dziedziny transportu osobowego - taksówkarzy zgorzeleckich a dokładniej mówiąc o postoju TAXI przy ul. Bohaterów Getta. Jest to zmora tej ulicy. Nie dość, że z prawej strony ulicy został zniesiony zakaz zatrzymywania sie i parkowania co spowodowało, że lewy pas jezdni przeznaczony do skrętu w lewo, w ul. Warszawską jest ciągle zastawiony parkającymi tam samochodami, co skutecznie utrudnia ruch tą ulica to jeszcze nasi panowie taksówkarze nie dość, że parkują swoje "służbowe" auta od góry ulicy w taki sposób, że staja nimi na prawym pasie ruchu powodując tym jedynie przejezdny środkowy pas ruchu, to w dodatku kierowcy, ci stojący już na zatoczce postojowej urządzają sobie pogaduszki po prawej stronie swoich maszyn zajmując często pas ruchu do jego połowy szerokości.
Chcę przypomnieć, że na ul. Bohaterów Getta po prawej stronie obowiązuje zakaz zatrzymywania się i parkowania za wyjątkiem zatoczki postojowej, jednak z tego zakazu nasi "złotówkarze" nic sobie z tego nie robią.
Może ktos się tym zajmie, a może to tylko mi przeszkadza.
Proszę o opinie innych forumowiczów.
Trochę się rozpisałem.
Następnym razem postaram się o załączenie fotek naszych taksówkarzy parkujących na tej ulicy.

Aha, wiem, zaraz beda komentarze od "złotówkarzy", ze parkują tak bo ktoś inny parkuje na zatoczce postojowej i oni nie maja gdzie stać. Od razu odpowiadam, zakaz parkowania nie dotyczy tam na zatoczce postojowej a skoro brakuje im miejsca to niech wywalczą u władz miasta ustawienie zakazu parkowania na zatoczce dla innych pojazdów niż TAXI

[ Dodano: Pią Maj 15, 2009 8:08 am ]
może nie doczytałem dokładnie wszystkich postów w tym dziale, ale mam pytanie gdzie podział się cały dział poświęcony temu tematowi, ten w którym umieszczane były całe serii zdjęć z parkującymi łosiami, sam tam umieściłem parę fotek....

Autor:  ksavier [ 16 maja 2009, 6:34 ]
Tytuł:  TUWIMA

Jeśli ktoś pragnie zrobić parę zdjęć źle zaparkowanym samochodom to zapraszam na "ślepą" część ulicy Tuwima. Tam zawsze znajdzie z 10 aut źle zaparkowanych. Zastanawiam się gdzie jest straż miejska?

Faktycznie ulicą Boh. Getta jest czasami ciężko przejechać.

Autor:  PiTeK [ 16 maja 2009, 6:44 ]
Tytuł: 

ksavier pisze:
Zastanawiam się gdzie jest straż miejska?

Na Domańskiego 7 :)
ksavier pisze:
Jeśli ktoś pragnie zrobić parę zdjęć

A nie mógłbyś się z nami podzielić zdjęciami zrobionymi przez Ciebie?

Autor:  ksavier [ 16 maja 2009, 10:19 ]
Tytuł:  TUWIMA

Ok. Zrobię parę zdjęć i wrzucę tutaj.

Autor:  Chuck Norris jr [ 16 maja 2009, 17:28 ]
Tytuł: 

Czy jest potwierdzone, że jedna choćby informacja o złamaniu obowiązujących przepisów, umieszczona na tym wątku, została wykorzystana przez służby, w celu poprawy istniejącej i piętnowanej tu wielokrotnie sytuacji w mieście?
Nie pytam, czy służby podziękowały za ułatwienie im pracy i postawę obywatelską piszącym tu ludziom, bo przypuszczam z dużym prawdopodobieństwem, że nie.

Autor:  ksavier [ 24 maja 2009, 17:19 ]
Tytuł:  TUWIMA

Obiecałem, więc proszę. Dwa na dobry początek.

Autor:  petec [ 23 cze 2009, 12:56 ]
Tytuł: 

proszę o opinię czy parkowanie tuż za wiadomym znakiem jest dopuszczalne (chodzi mi o chodnik wzdłuż krawęznika, mniej więcej tak jak trochę dalej stoi focus)

Strona 41 z 102 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/