forum.zgorzelec.info
http://forum.zgorzelec.info/

Jakuby / Altstadtfest
http://forum.zgorzelec.info/viewtopic.php?f=61&t=2856
Strona 7 z 17

Autor:  PiTeK [ 04 wrz 2008, 14:51 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
Trzeba przestać klepać się po plecach jak w przedszkolnym występie, przestać sobie wbijać szpilki, tylko powiedzieć sobie co było do kitu, co trzeba/można zrobić lepiej, inaczej, bardziej, co było fajne, co można rozwinąć, a potem zacząć działać. Impreza się skończyła, trzeba działać dalej.

Tia, historia lubi się powtarzać. Po każdej imprezie pojawiają się "doradcy", którzy najlepiej wiedzą co zrobić lepiej i dlaczego nie wyszło jak powinno :lol: Tylko gdzie się podziewają w momencie kiedy trzeba się wziąć do roboty? :-?

Autor:  krytyczny [ 04 wrz 2008, 15:12 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
Wszystkim w życiu potrzebna jest pomoc, dlaczego więc nie Wam w organizacji Jakubów?


Ach... Jak to mówi mój kolega "Ale ja Cię proszę"... poczytaj ten wątek od początku, zacytuje Ci pierwszy post który umieściłem na w tym wątku w marcu :

Cytuj:
Proszę więc o dzielenie się uwagami, spostrzeżeniami a i może pomysłami. Chcemy znów podnieść poprzeczkę i mam nadzieję, że uczynimy to z Waszą pomocą.


I policz ile było konstruktywnych postów. W połowie drugiej strony się kończą, więc daleko zaglądać nie będziesz musiała ...a od trzeciej strony do końca to już wszystko post factum...

Autor:  szpileczka [ 05 wrz 2008, 10:54 ]
Tytuł: 

Przepraszam, ale chyba to organizatorzy są odpowiedzialni za dobranie sobie ludzi do pomocy, do pracy. Wolontariat to piękne i szlachetne przedsięwzięcie, ale coraz mniej chętnych. Myślałeś, że na forum znajdziesz rzesze ludzi chętnych do roboty? Ok, dwie osoby. Ale taka impreza to chyba trochę większe zapotrzebowanie na rączki do roboty.

Poza tym mam jeszcze jedno rozwiązanie. Może w przyszłym roku zatrudnić do organizacji imprezy firmę, która się zna na takiej robocie?

Autor:  PiTeK [ 05 wrz 2008, 11:15 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
Może w przyszłym roku zatrudnić do organizacji imprezy firmę, która się zna na takiej robocie?

Ale ja Cię proszę :lol:

Autor:  YELLO_35 [ 05 wrz 2008, 11:59 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
Może w przyszłym roku zatrudnić do organizacji imprezy firmę, która się zna na takiej robocie?


No pewnie - a budżet miasta tego nie udźwignie i po Jakubach będzie. W sumie lepiej - nie będzie kwękania nad tym wszystkim post factum. A TOI TOI'ja można i w Goelitz sobie przewrócić...

Autor:  szpileczka [ 05 wrz 2008, 15:10 ]
Tytuł: 

Yello, a może jeszcze na tacy podać plan zrobienia imprezy i do jakiego sposnora uderzyć, żeby dał pieniążki? Dorośli ludzie, a tylko potrafią mówić, że czegoś się nie da zrobić.
Nie da to się hełmu na lewą stronę przewrócić. W kwestii organizacji imprezy podobnej jak Jakuby jest wiele nieodkrytych pokładów, które można wykorzystać.

A tak na marginesie ile z kasy miasta poszło na jakuby i ile pieniędzy pochłonęła całkowita organizacja po naszej stronie?

Autor:  YELLO_35 [ 05 wrz 2008, 15:41 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
A tak na marginesie ile z kasy miasta poszło na jakuby i ile pieniędzy pochłonęła całkowita organizacja po naszej stronie?


Ja akurat wiem ale nie czuję się władny informować o tym na forum.
Mogę powiedzieć tylko tyle (chyba to już było) , że robiąc z Jakubów imprezę masową zatrudnienie ochrony w odpowiedniej ilości wydrąży wielki dół w budżecie imprezy.

szpileczka pisze:
Yello, a może jeszcze na tacy podać plan zrobienia imprezy i do jakiego sposnora uderzyć, żeby dał pieniążki?


Wskaż jakiego? Wiesz ile firmy sponsorujące dają? Czy orientujesz się jakiego rzędu są to kwoty - bo ja powątpiewam w to czy wiesz ;)

Zresztą nie zabieram głosu , bo nie jestem mocno w temacie :|

Autor:  krytyczny [ 06 wrz 2008, 8:59 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
Yello, a może jeszcze na tacy podać plan zrobienia imprezy i do jakiego sposnora uderzyć, żeby dał pieniążki? Dorośli ludzie, a tylko potrafią mówić, że czegoś się nie da zrobić.


Szpileczka Twoje wypowiedzi z całym szacunkiem dla Ciebie są pełne gładkich frazesów i oklepanych prawd. Sponsorzy są ale wcale nie są tacy chętni do przekazywania pieniędzy.

szpileczka pisze:
Nie da to się hełmu na lewą stronę przewrócić. W kwestii organizacji imprezy podobnej jak Jakuby jest wiele nieodkrytych pokładów, które można wykorzystać.


Wybacz ale takiego: ble...sponsorzy...ble...możliwości...ble,ble, ble pokłady...ble ble... To już nie mam siły słuchać. Przekuj słowa w czyny, a wtedy pogadamy

Autor:  szpileczka [ 06 wrz 2008, 9:20 ]
Tytuł: 

Yello, Krytyczny - chyba od tego są organizatorzy, żeby zajmować się takimi sprawami, a nie potem mówić - ja się wycofuję, ja już nie chcę bawić się tymi zabawkami, bo koledzy z drugiej piaskownicy mają takie na które nikt nie zwraca uwagi. Skoro problem leży w kasie, skoro problem leży wt ym, że nikt organizatorom nie płaci za poświęcony czas i energię, a Jakuby nie ewoluują czas najwyższy zmienić podejście. Wysupłać pieniądze - w końcu jest to najważniejsza impreza w kalendarzu imprez zgorzeleckich, która przebiła już dni zgorzelca - i zacząć angażować w to być może i ludzi, którzy robią takie eventy, oraz zagwarantować odpowiednie środki finansowe.
Krytyczny, ja tu jestem od pisania, nie od działania, ktoś z was podjął się organizacji (ja swoje działania zakończyłam dawno temu), więc niech nie narzeka, że coś nie wyszło, bo po prostu nie wyszło, to się zdarza, ale właśnie po widać niektóre błędy, które można potem wyeliminować. Nikt nie jest doskonały i nie zawsze wszystko wychodzi perfekcyjnie. Tylko, że po co ja strzępię język.
Moje blelbe to nic w porównaniu z obrażaniem się tu panującym i wszędobylskim narzekaniem. Przede wszystkm nie zastanawiałeś się co w tych oklepanych prawdach jest? Może to, że trzeba brać je pod uwagę, bo ktoś już te ścieżki przetarł?
Intelektualiści rozwiązują problemy, geniusze je przewidują moi drodzy.

Autor:  azja [ 06 wrz 2008, 9:53 ]
Tytuł: 

Wszystkim organizatorom tegorocznych Jakubów należą się słowa uznania - :smt058
Takiej imprezy w Zgorzelcu jeszcze nie było. Dzięki Wam przeżyłam trzy bardzo intensywne i szczęśliwe dni w moim mieście. Spotkałam wielu dawno niewidzianych znajomych, poznałam kilku ciekawych ludzi, wtopiłam się w klimat średniowiecza, posłuchałam i pobawiłam się przy extra muzyce, miałam dostęp do wysokich lotów Literatury :) (tak Szwagrze – to o Tobie).
Od wszystkich, których znam, a którzy byli na Jakubach usłyszałam same superlatywy. Także proszę Was - nie przejmujcie się czczym gadaniem (pisaniem) garstki malkontentów. Ludzie niezadowoleni ze wszystkiego zawsze się znajdą – nie sposób uszczęśliwić zgorzknialców.
Oczywiście nie mówię, że nie było potknięć, ale podsumowując wyszliście na bardzo duży plus +.
Także dziękuję Wam bardzo i życzę jeszcze lepszych Jakubów w przyszłym roku :)

Autor:  krytyczny [ 06 wrz 2008, 10:15 ]
Tytuł: 

szpileczka pisze:
Yello, Krytyczny - chyba od tego są organizatorzy, żeby zajmować się takimi sprawami, a nie potem mówić - ja się wycofuję, ja już nie chcę bawić się tymi zabawkami, bo koledzy z drugiej piaskownicy mają takie na które nikt nie zwraca uwagi. Skoro problem leży w kasie, skoro problem leży wt ym, że nikt organizatorom nie płaci za poświęcony czas i energię, a Jakuby nie ewoluują czas najwyższy zmienić podejście. Wysupłać pieniądze - w końcu jest to najważniejsza impreza w kalendarzu imprez zgorzeleckich, która przebiła już dni zgorzelca - i zacząć angażować w to być może i ludzi, którzy robią takie eventy, oraz zagwarantować odpowiednie środki finansowe.
Krytyczny, ja tu jestem od pisania, nie od działania, ktoś z was podjął się organizacji (ja swoje działania zakończyłam dawno temu), więc niech nie narzeka, że coś nie wyszło, bo po prostu nie wyszło, to się zdarza, ale właśnie po widać niektóre błędy, które można potem wyeliminować. Nikt nie jest doskonały i nie zawsze wszystko wychodzi perfekcyjnie. Tylko, że po co ja strzępię język.
Moje blelbe to nic w porównaniu z obrażaniem się tu panującym i wszędobylskim narzekaniem. Przede wszystkm nie zastanawiałeś się co w tych oklepanych prawdach jest? Może to, że trzeba brać je pod uwagę, bo ktoś już te ścieżki przetarł?
Intelektualiści rozwiązują problemy, geniusze je przewidują moi drodzy.


Akademicka dyskusja nie przybliżająca nikogo do niczego. Bez obioru.

Autor:  przekorny [ 06 wrz 2008, 12:03 ]
Tytuł: 

Już miałem pochwalić, że oto po stronie władz/organizatorów pojawiło się novum, w postaci "osobnika", który nie chowa głowy w piasek, nie udaje ślepego i głuchego, lecz godnie potrafi stawić czoła zarzutom (prawdziwym czy urojonym- to inna kwestia), kiedy przeczytałem ze smutkiem:

Cytuj:
Bez obioru.


:cry:

Autor:  krytyczny [ 06 wrz 2008, 12:15 ]
Tytuł: 

przekorny pisze:
Już miałem pochwalić, że oto po stronie władz/organizatorów pojawiło się novum, w postaci "osobnika", który nie chowa głowy w piasek, nie udaje ślepego i głuchego, lecz godnie potrafi stawić czoła zarzutom (prawdziwym czy urojonym- to inna kwestia), kiedy przeczytałem ze smutkiem:

Cytuj:
Bez obioru.


:cry:


Szpilce, tylko :)

Autor:  bombas3 [ 06 wrz 2008, 12:29 ]
Tytuł: 

do tematu proszę :grin:

Autor:  krytyczny [ 06 wrz 2008, 13:28 ]
Tytuł: 

Cytuj:
O organizacji Jakubów było już wiele. Tym razem kilka słów o tym jak impreza została odebrana przez Elżbietę Lech-Gotthardt – właścicielkę Piwnicy Staromiejskiej. „Pominę stragany i wydarzenia kulturalne, a skupię się na prozie czyli bezpieczeństwie i toaletach. Według mnie to skandal, że organizator zapraszając tysiące ludzi nie zadbał o toalety i na całą imprezę przewidział - 5 ogólnodostępnych kabin. Moja restauracja stała się szaletem miejskim, gdzie nie było mowy ani o konsumpcji,na sali ani o obsłudze. Jeżeli zaś idzie o bezpieczeństwo to powiem tylko, że jak nigdy odliczałam dni do zakończenia tego "zbiorowego pijaństwa": ani policji, ani straży miejskiej, ani ochrony. Pijani rodzice, wałęsające się do późnych godzin dzieci i bandy wyrostków niszczących wszystko na swojej drodze. Takie zapamiętam tegoroczne Jakuby.
"

Alkes często powołuje się na fakty, a więc po kolei:

Cytuj:
Moja restauracja stała się szaletem miejskim, gdzie nie było mowy ani o konsumpcji,na sali ani o obsłudze


Proszę wszystkim mieszkańcom wyjaśnić do kogo należały rollbary (chyba z cztery) wystawione przed pani restauracją? Do MDK a może do Muzeum ? Do Pani. Może mam wspomnieć przykrą awanturę jaką wygenerował pani mąż z ekipą montującą domki, bo elementy montowanych domków zastawiły wjazd? Wodę mineralną dowoził?

Cytuj:
Według mnie to skandal, że organizator zapraszając tysiące ludzi nie zadbał o toalety i na całą imprezę przewidział - 5 ogólnodostępnych kabin.


Tak nie przewidzieliśmy, że na przykład Pani będzie sprzedawała piwo bez ograniczeń, do oporu, byle więcej nabić sobie kiesę, tak skutecznie, że gdy w niedzielę przed koncertem Kapeli nie można było kupić piwa - "Bo się skończyło". To jakoś paranoja, oskarżać kogoś o "zaniedbania" gdy samemu się je generuję. Chciałbym by Pani Lech się jasno określiła czego chce : a chce sprzedawać piwo, zarabiać na tym, ale nie chce ponosić kosztów związanych z sprzątaniem. Też bym tak chciał, czysty zysk i żerowanie na mieszkańcach.

Cytuj:
Jeżeli zaś idzie o bezpieczeństwo to powiem tylko, że jak nigdy odliczałam dni do zakończenia tego "zbiorowego pijaństwa": ani policji, ani straży miejskiej, ani ochrony.


Zbiorowe pijaństwo ? A kto je wygenerował? Tym sposobem osiągnęła Pani szczyt cynizmu. Ile osób opiło się piwskiem w Pani ogródku? Bo sikać zapewne chce się od pokazów artystycznych i rycerskich a nie od piwa. Piwo nie jest moczopędne, moczopędne są koncerty i spacerowanie.
Widziała Pani pijanych, nie widziała Pani ochrony. Powtarzam raz jeszcze zapewne Ci pijani, upajali się pokazami a nie piwem.

Aleks mam nadziej ę, że od "pokrzywdzonej" pani Lech w imię rzetelności dziennikarskiej dowiesz ile litrów piwa sprzedała, które później zostało wysikane i w jakiej wysokości partycypowała w kosztach imprezy. A zbierane od restauratorów pieniądze nie szły na nic innego jak sprzątanie i ubikacje i ochronę. A jeśli tego nie będziesz potrafił zrobić, to w buty sobie wsadź swoją "niezależność" i "rzetelność" byś mógł być wyższym.

Ps. A żeby oddać skalę - przed jednym z punktów, który wcale nie był oblężony - mieszkańcy naliczyli w poniedziałek 30 pustych 50-litrowych kegów - 1500 litrów piwa sprzedanego a później wysikanego.

Strona 7 z 17 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/