Dzisiaj jest 28 mar 2024, 23:49

Strefa czasowa UTC+1godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 253 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 01 wrz 2011, 17:34 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 lut 2009, 9:11
Posty: 355
Lokalizacja: Zgorzelec
Podsumowując całe Twoje rozmyślania, propozycje itp miasto a więc podatnicy powinni:
- ponieść koszty wyposażenia handlowców w stylowe w stragany
- ponieść koszty zamknięcia ulic, sprzątania, ustawienia toy-toy, koszty ochrony, nagłośnienia, sceny, ustawienia skrzynek energetycznych, zapłacić za prąd
- ponieść koszty programu artystycznego, który ściągnie ludzi na Przedmieście
- pokryć, zrekompensować najdrobniejsze "straty" wynikające nawet z przyczyn niezależnych od organizatorów
- zminimalizować, a najlepiej znieść opłaty dla handlujących

I wtedy gdy całe miasto będzie pracowało na zyski paru osób mających to szczęście, że akurat ich lubisz a jednocześnie nie lubiących obecnie urzędujących - wtedy będzie dobrze... Tak już było i na to ludzie się nie zgadzali i jeśli dobrze pamiętam Ty i ja też nie. Więc co się zmieniło ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 wrz 2011, 18:07 
Offline
VIP
VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 cze 2007, 12:05
Posty: 5141
Lokalizacja: Zgorzelec
PiotrArcimowicz pisze:
Podsumowując całe Twoje rozmyślania, propozycje itp miasto a więc podatnicy powinni:
- ponieść koszty wyposażenia handlowców w stylowe w stragany
- ponieść koszty zamknięcia ulic, sprzątania, ustawienia toy-toy, koszty ochrony, nagłośnienia, sceny, ustawienia skrzynek energetycznych, zapłacić za prąd
- ponieść koszty programu artystycznego, który ściągnie ludzi na Przedmieście
- pokryć, zrekompensować najdrobniejsze "straty" wynikające nawet z przyczyn niezależnych od organizatorów
- zminimalizować, a najlepiej znieść opłaty dla handlujących

I wtedy gdy całe miasto będzie pracowało na zyski paru osób mających to szczęście, że akurat ich lubisz a jednocześnie nie lubiących obecnie urzędujących - wtedy będzie dobrze... Tak już było i na to ludzie się nie zgadzali i jeśli dobrze pamiętam Ty i ja też nie. Więc co się zmieniło ?


O piwie zapomniałeś :smt021
Lać do rana :smt030


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 wrz 2011, 19:31 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
Podsumowując całe Twoje rozmyślania, propozycje itp miasto a więc podatnicy powinni:
- ponieść koszty wyposażenia handlowców w stylowe w stragany


Żeby impreza nabierała z roku na rok coraz bardziej malowniczego charakteru, potrzebne są niestety inwestycje. M. in. w stragany. Ujednolicone i jak to określiłeś "stylowe" zaczęłyby w końcu (podobnie jak w Goerlitz), oddawać charakter imprezy i komponować się z Przedmieściem Nyskim. Ponieważ "Jakuby" to impreza cykliczna, wydatek ten miałby szansę na zwrot kosztów po dłuższym okresie czasu. Mogłyby również posłużyć do innych miejskich imprez,... o wypożyczaniu ich nie wspomnę - co znacznie skróciłoby okres amortyzacji... Wspomniałem już wcześniej, że można zamawiać je partiami - co roku powiedzmy po 4-5 sztuk... Byłoby to łatwiejsze do przełknięcia dla budżetu miasta.

- ponieść koszty zamknięcia ulic, sprzątania, ustawienia toy-toy, koszty ochrony, nagłośnienia, sceny, ustawienia skrzynek energetycznych, zapłacić za prąd

Wiesz dobrze, że impreza ta nigdy nie tylko, że nie zacznie na siebie zarabiać, ale również nie ma szans na zbilansowanie wydatków i dochodów. Niestety większość kosztów musi ponieść miasto. Naturalnie handlowcy chcący w niej uczestniczyć i na niej zarabiać muszą partycypować w kosztach, tyle tylko, że w rozsądnych granicach...

- ponieść koszty programu artystycznego, który ściągnie ludzi na Przedmieście


Oczywiście, że tak. A jak Ty to sobie wyobrażasz??? Że zedrzesz skórę z handlowców w taki sposób, żeby pokryć ich środkami również program artystyczny???

- pokryć, zrekompensować najdrobniejsze "straty" wynikające nawet z przyczyn niezależnych od organizatorów

Pokryć i zrekompensować wszystkie straty wynikające wyłącznie z niedotrzymania zapisów umowy ze strony organizatora. To wszystko...

- zminimalizować, a najlepiej znieść opłaty dla handlujących

Kiedy zaczniecie inwestować w wygląd straganów, kiedy zaczniecie sami upiększać je stosownymi ozdobami macie święte prawo podnieść opłaty targowe, oczywiście w rozsądnych granicach. Powtórzę,... do tej pory konieczność ich ozdobienia uporczywie przerzucacie na handlowców i za każdym razem efekt tego jest taki sam. Handlowcy albo to olewają, albo ozdabiają byle jak w efekcie czego przypomina to raczej odpust w Pcimiu Dolnym - organizatorzy natomiast za każdym razem biegają wściekli na nich, że nie spełnili ich oczekiwań... Tak było zawsze i zawsze tak będzie - dlaczego więc nie wpadło Wam do głowy wzięcia tego na siebie?? "Spychologia" nigdy nie przynosiła oczekiwanych efektów...

PiotrArcimowicz pisze:
I wtedy gdy całe miasto będzie pracowało na zyski paru osób mających to szczęście, że akurat ich lubisz a jednocześnie nie lubiących obecnie urzędujących - wtedy będzie dobrze...


Nie znam 90% handlujących tam ludzi. Nie mam pojęcia jaką opcję preferują i mało mnie to szczerze mówiąc obchodzi. Dla mnie Indianin z Peru, handlujący tam swoimi egzotycznymi drobiazgami może być gorącym zwolennikiem PO - nie zmienia to ani o jotę mojego stanowiska w kwestii należnego mu częściowego zwrotu kosztów z powodu niedotrzymania przez Was umowy w zakresie dostaw energii w okresie wydzierżawiania od Was budki...

PiotrArcimowicz pisze:
Tak już było i na to ludzie się nie zgadzali i jeśli dobrze pamiętam Ty i ja też nie.


I dalej nie zgadzam się co do powrotu "Jakubów" w formie o jakiej wspominasz... Nie zmienia to jednak faktu, że impreza zamiast się rozwijać, nieco się cofa... Takie jest moje zdanie.
Podejrzewam, że dzięki środkom jakie pozyskaliście z zewnętrznych źródeł całkowity koszt imprezy znacznie przewyższył poprzednie jego edycje (jakoś te 83 tys. zł. 5-ciu osób imitujących konie i powóz nie dają mi spokoju), jednocześnie jednak miasto wydatkowało najmniej jak do tej pory na "Jakuby". Jak to się stało, że była po prostu,... uboga - zarówno od strony rozrywkowej (program artystyczny) jak i jej przyozdobienia, upiększenia... - bo tego nie potrafię zrozumieć. Stąd moje stanowisko, że zaprezentowaliście tym razem wyjątkowy "tumiwisizm" i totalny brak inwencji.

PiotrArcimowicz pisze:
Więc co się zmieniło ?


Ano właśnie. Obaj się zmieniliśmy. Darujmy sobie jednak wyliczanie powodów naszych "przemian"...


Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 19:43 przez przekorny, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 wrz 2011, 19:56 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 wrz 2008, 9:03
Posty: 379
Lokalizacja: Zgorzelec
Panie Przekorny cieszę się, że mnie tak mocno awansowałeś - mogę powiedzieć, iż od dziś z zawodu jestem kierownikiem.... :roll: A tak na poważnie pewnie byś ustawił wychodki w miejscu gdzie stała mała scena, dużą byś przerzucił bliżej obozu rycerskiego, a grille i budki z pivem postawił w Niemczech aby można było sprzedawać piwo do późniejszej godziny..... Albo mi się zdaje albo coś tam stało, gdzie Ty umiejscowiłeś małą scenę(w sobotę),ale jak byłeś tyko pod parasolami z piwem mogłeś nie zauważyć. Proponuję spytać Pana Kierownika o drugi dzień Jakubów.... Upierasz się przy swojej wersji i nie posłuchasz nikogo co ktoś ma do powiedzenia, albo jak piszesz nie czytasz ze zrozumieniem bo nie jestem pierwszą osobą, która Ci to próbuje wytłumaczyć.....Oj stary Piotrek miał racje, ty upierasz się tylko po to by o siebie czytać a nie po to aby wymieniać opinie. W slangu forumowiczów nazywa się to trollowaniem ..... dziękuje za głos w dyskusji pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 wrz 2011, 20:10 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
fisban - ponieważ wmawiasz mi uporczywie, że siedziałem stale pod parasolami z piwem, informuję Cię (choć wątpię, żeby to do Ciebie dotarło, zważywszy na Twój obecny stan), że piwka skosztowałem jedynie podczas występów kończących "Jakuby" - wrocławskiego teatru,.. przypominasz sobie, czy wówczas ogarnęła Cię już "pomroczność jasna"??? :lol:

Widzę ponadto, że nie interesują Cię moje tezy i propozycje - zalogowałeś się tutaj jedynie po to, żeby anonimowo poskakać do gardziołek tych, którzy ośmielają się skrytykować to i owo w tej "przepięknej" imprezie która się odbyła...
Pisz więc dalej, ciesząc się, że literki które wyklikujesz na ekranie pojawiają się na monitorze i ze ktoś oprócz Ciebie przeczyta efekt Twoich żmudnych wysiłków.

Ps. Znowu piszesz o czymś, czego sensu zwyczajnie nie rozumiesz i mam tutaj na myśli użyty przez Ciebie wyraz "trollowanie" (wcześniej użyłeś trudnego określenia "niekonstruktywna krytyka"). Ale nie moim zadaniem (na szczęście), jest tłumaczenie Ci istoty trollingu. Zapytaj "starego" Piotra - on Ci to wyjaśni... ;-)

Kolejne ps. Co do obgadywanie mnie za moimi plecami przez "starego" Piotra to informuję Cię, że już się do tego przyzwyczaiłem... Cóż, taka to jego natura...


Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 20:13 przez przekorny, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 01 wrz 2011, 21:47 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 wrz 2008, 9:03
Posty: 379
Lokalizacja: Zgorzelec
No tak.....Panie przekorny, zwyczajnie mnie z kimś notorycznie mylisz. Ze strachem spojrzałem za siebie czy mnie teraz obserwujesz, kiedy siedzę przed komputerem z "nagą klatą" ]:-> Dalej jednak nie rozumiesz...... Nie wiem czy piłeś piwko na koniec czy na początek Jakubów, ale człowiek dla którego dużym wyzwaniem było trafić do obozu rycerskiego i zajrzeć do programu imprezy musi być wyjątkowy. Nie twierdze, że Jakuby były doskonałe. Do napisania moich postów skłoniło mnie to, że lubię przebywać na tym forum i spoglądać od czasu do czasu na jakieś ciekawe tematy. Jednak denerwuje, sorry może nie denerwuje ale "bodzie" ostro w oczy to , iż Twoja osoba pisze wiele postów, lecz na palcach jednej ręki można policzyć posty w których się zgadzasz ze swoim adwesarzem. Moim zdaniem Jakuby były zrobione tak, że nie ma co na organizatorach "psów wieszać". Pewnie mogłoby być lepiej, nie zaprzeczam, jednak gdyby porównać inne zgorzeleckie imprezy np. Dni Miasta to mógłbym pokusić się o większe wytykanie błędów. Natomiast to co już ostatnio napisałeś zaskoczyło mnie a nawet rozbawiło. Dojdzie do tego, iż obudzisz się rano i stwierdzisz , że przekorny to fisban a fisban to przekorny, który pisze dla tego bo już nikomu nie chce się odpowiadać na tematy Twoich postów . Aby uniknąć podejrzenia o rzucanie się do gardła i obgadywanie za plecami (bo to pewnie spisek) zostawię to "zgorzeleckie piekiełko" i przejdę znowu, tylko do roli obserwatora jak już wcześniej bywało 8) Pozdrawiam wszystkie Panie i Panów czytających te nasze wypociny. Dobranoc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 wrz 2011, 8:10 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
fisban pisze:
Pewnie mogłoby być lepiej, nie zaprzeczam, jednak gdyby porównać inne zgorzeleckie imprezy np. Dni Miasta


Masz rację, że też o tym nie pomyślałem... Zamiast próbować doścignąć lepszych, sprawny sobie sami odrobinkę komfortu i zacznijmy porównywać wszystko co u nas trąci bublem do ich gorszych odpowiedników. Jestem skłonny przyznać Ci rację - Jakuby w porównaniu do Dni Miasta wyglądały oszałamiająco!!!

Idźmy za ciosem... Co tam te naszych kilka dziur na drogach. Na Ukrainie to dopiero są dziurska - niczym leje po bombie.
Albo jakość wody... W Somalii ludzie cieszą się mając okazję nabrać wodę prosto z rzeki... a nam dostarczona jest wprost do domów... Itd. itp. ;)

Ps. Dni Miasta również nie były takie złe - porozglądajmy się bacznie po jakiś sołeckich imprezach a pewnie znajdziemy kilka przykładów imprez zorganizowanych z mniejszym rozmachem... :smt082


Ostatnio zmieniony 02 wrz 2011, 8:12 przez przekorny, łącznie zmieniany 1 raz

Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 wrz 2011, 8:54 
Offline
VIP
VIP
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 cze 2007, 12:05
Posty: 5141
Lokalizacja: Zgorzelec
fisban pisze:
Aby uniknąć podejrzenia o rzucanie się do gardła i obgadywanie za plecami (bo to pewnie spisek) zostawię to "zgorzeleckie piekiełko" i przejdę znowu, tylko do roli obserwatora jak już wcześniej bywało 8)


Apelowałbym jednak o nie zostawianie nas na pastwę naszego piekiełka 8)
Twój głos przydał się w dyskusji i dzięki Tobie dowiedziałem się , że mieszkanka Zielonej Góry (nie byle jaka) z zazdrością pisze o Jakubach - narzekając raczej na ichnie Winobranie o których dotychczas słyszałem same pozytywy... To bardzo dużo i pokazuje jak widzą nas z zewnątrz. Oczywiście zaraz przeczytam , że to tylko jedna jaskółka itp. :roll:
Niemniej jednak miło (mi) było , że zabrałeś głos :smt026


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 wrz 2011, 12:41 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 wrz 2008, 9:03
Posty: 379
Lokalizacja: Zgorzelec
Panie YELLO_35 miło mi jest słyszeć jakiś inny głos w tej dyskusji ;-) myślałem, że tylko Piotr, przekorny i ja zainteresowani jesteśmy Jakubami. Z zaproszenie na pewno skorzystam, kiedy na jakiś temat będę miał opinię, którą w moim mniemaniu warto się podzielić ;) pozdrawiam

PS
a tak do Pana "pszekornego" ostatni raz :twisted: Byłbyś świetnym organizatorem imprez w Zgorzelcu. Proponuję abyś zgłosił swoją osobę do UM albo w MŁ do organizowania igrzysk dla ludu zgorzeleckiego. Jednak obawiam się, iż mogłoby to tak wygladać jak zderzenie Kamaza z Małym Fiatem(duża litera bo taki duży sentyment hehheh) prowadzonego przez spragnionego Somalijczyka, po drogach Ukrainy...... Rzeczywistość lubi się wymykać wyobrażeniom człowieka, który zbyt dużo spędza czasu przed komputerem, a nie na swieżym powietrzu. Polecam może jakiś spacer w ostatnich promieniach lata :smt023 i jakiś Wiatr Boży natchnie Cię pewną dozą realizmu...... :smt075


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 wrz 2011, 13:40 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 maja 2006, 11:21
Posty: 1716
Lokalizacja: zza rogu...
fisban, to, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem to już ustaliliśmy, że niewiele miejsca w Twoich postach zajmują kontrargumenty wobec moich tez dot. imprezy również - czas teraz wyjaśnić Ci, że temat tego wątku brzmi: Jakuby/Altstadtfest a nie organizacyjna przydatność przekornego do umilania wolnego czasu mieszkańcom miasta... :|

Czy Ty nie miałeś przypadkiem jakiś problemów zdrowotnych, skutkujących obecnie problemami ze zrozumieniem, co się do Ciebie pisze???
Który to już post w którym ostentacyjnie żegnasz uczestników dyskusji, zniesmaczony tym i owym??? Brakuje Ci również konsekwencji w działaniu???
Zacznij może udowadniać, że impreza zorganizowana została na poziomie światowym a być może przekonasz mnie w końcu (czyt. wymęczysz) i dla świętego spokoju przyznam Ci rację... :smt026


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 02 wrz 2011, 15:53 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 paź 2006, 15:00
Posty: 1013
Lokalizacja: STĄD
Przechodząc z boku toczącej się ostrej dyskusji, z dystansu kilku dni wrzucam parę kolejnych uwag. Nie są one z pewnością miarodajne, bo w sobotę mnie w ogóle nie było. Ale, są odbiorem indywidualnym tegorocznej imprezy. Na plus zaliczyłbym wygraną wojnę o biustonosze, koronkowe majtki itp gadżety. Ich brak to krok do przodu. Rycerze, początkowo niezbyt przeze mnie dobrze przyjmowani, nadali wiele kolorytu Jakubom, szczególnie podobały mi się przejazdy wozu drabiniastego, konnego Konrada (?) i okrzyki: 'z drogi śledzie, ktoś tam jedzie' czy jakoś tak.. Robił się zamęt, groźba rozjechania, co przerywało ogólny błogostan i trans. Więcej było, niż rok temu przebierańców, co również zaliczam na plus. Ekipy MPGK opróżniały na bieżąco kosze, zanim te zdążyły się zapełnić śmieciami. Plus. Niestrudzony Grzesiek Żak robił co mógł, słychać go było dość daleko. Nie widziałem wszystkiego, ale to, co zwróciło moją uwagę, miało cechy pozytywne.
Jednak, impreza (Jakuby) z założenia swojego mieszczańska, zyskuje charakter rycersko-militarny, choć przepadł gdzieś i dobrze, Piast Kołodziej i jego 'prastare ziemie piastowskie. Też do plusów. Potrzeba stowarzyszeniu, które związane jest najbliżej z Jakubem Boehme - jakiegoś wsparcia. Potrzebny jest przynajmniej duch Jakuba w tych dniach na Przedmieściu. Albo zmieńmy tą nazwę, bo wstyd. Smętnie powiewające proporczyki z wizerunkiem Mistrza, to zdecydowaie za mało. Na świecie jest sporo wielbicieli Jakuba, którzy chętnie dowiedzieli by się o imprezie poświęconej Jego imieniu. Ale, z pewnością, nie w obecnej postaci.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 wrz 2011, 8:14 
Offline
rekrut
rekrut

Rejestracja: 21 sie 2009, 13:42
Posty: 71
Lokalizacja: sąsiad przekornego
przekorny pisze:
PiotrArcimowicz napisał/a:
Jak policzysz te straty to daj znać.


Wyślij tego rodzaju zapytanie do poszkodowanych handlowców i niech oni je określą.

To może roześlij zapytanie do mieszkańców. Ja osobiście prosiłbym o odszkodowanie za poniesione straty estetyczne w wyniku puszczania dennej greckiej muzyki na jednym ze stanowisk. Trzeba być obciążonym genetycznie aby odwalać taką kichę :cry:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 wrz 2011, 8:49 
Offline
gaduła
gaduła
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 lis 2005, 11:37
Posty: 307
Lokalizacja: z internetu :)
hehe a na stoisku obok muzyki greckiej jakiś nawiedzony piwopodawca katował przechodniów puszczając non stop wiejskie techno z grającej na maksa komórki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 wrz 2011, 12:13 
Offline
zinfoman
zinfoman
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 maja 2006, 8:52
Posty: 1887
Chuck Norris jr pisze:
Potrzeba stowarzyszeniu, które związane jest najbliżej z Jakubem Boehme - jakiegoś wsparcia. Potrzebny jest przynajmniej duch Jakuba w tych dniach na Przedmieściu. Albo zmieńmy tą nazwę, bo wstyd. Smętnie powiewające proporczyki z wizerunkiem Mistrza, to zdecydowaie za mało. Na świecie jest sporo wielbicieli Jakuba, którzy chętnie dowiedzieli by się o imprezie poświęconej Jego imieniu. Ale, z pewnością, nie w obecnej postaci.


jak już wspominałem, jestem zdania, ze robienie filozoficznych jarmarków jest pomysłem poronionym - stąd określanie Jakubów imprezą poświęconą jego imieniu jest delikatnie mówiąc nieporozumieniem. na tym jednak tle próba odbicia przez organizatorów w stronę szlaku Jakuba - tak odbieram tę mushellkę - jest moim zdaniem o wiele bardziej kupy się trzymającą koncepcją. jarmarki od zawsze były związane ze szlakami.
zostawmy Jakuba Boehme w spokoju, on nie był gwiazdą estrad, był raczej introwertykiem badającym pismo i w zasadzie nic więcej się z niego nie da wycisnąć. nie czarujmy się, jego studiowanie pisma nie wydaje się dziś specjalnie odkrywcze, jego myśli nie są ani uniwersalne ani ponadczasowe w tzw. codzienności laickiej. został gwiazdą swoich czasów i swoich kręgów bo po prostu w tamtym czasie studiowanie pisma świętego przez zwykłego śmiertelnika już samo w sobie uchodziło za świętokradztwo, a jak do tego dołożyć spisywanie własnych refleksji w innym języku niż łacina to mamy hardkor i punkrock przełomu XVI i XVII wieku. tyle, ze w dzisiejszych czasach jest to materiał dla archeologów teozofii a nie dla masowego zachwytu w scenerii odpustowej. dlatego uważam, ze ducha Jakuba Boehme powinno się zostawić w spokoju, myślę, ze sam główny zainteresowany nieźle by się zdziwił jakby dziś mógł zobaczyć z jaką to imprezą próbuje się go łączyć;)
do samej imprezy jako takiej z kolei nic nie mam, a wręcz oklaski za plac zabaw dla dzieci, nie wiem skąd jest ta grupa clownów ale mają kapitalne pomysły jeśli chodzi o urządzenia i gry i mój młody z kolegami praktycznie nie dawał się oderwać jak trzeba było do domu wracać;) podobały mi się też różne smaki piwa korab, nawet jeżeli niektóre zalatywały kiszoną kapustą, no i ten teatr uliczny z perkusistą - jak dla mnie rewelacja. jedyne co mnie skutecznie zniechęca od lat do tej imprezy to ścisk... ta wąska uliczka nad nysą to nie jest po prostu wg mnie miejsce na imprezy zakrojone na taką skalę.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 wrz 2011, 16:59 
Offline
nałogowiec zinfo
nałogowiec zinfo
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 sty 2005, 20:10
Posty: 1379
Lokalizacja: Zgorzelec
powiem szczerze,że ja też mam tego typu przemyślenia co Neo... i do podobnych wniosków doszedłem. jak swego czasu wymyślaliśmy nazwę faktycznie jarmark miał być związany z filozofem. jednak z tamtych pomysłów pozostała tylko nazwa, a cała impreza jest od szewca oddalona o lata świetlne. pomijając fakt, że rycerze w czasach Jakuba B. byli już tylko mglistym wspomnieniem zamierzchłego średniowiecza. w tej sytuacji nawiązanie do innego jakuba - świętego - jest o niebo lepsze i pozawala nam wybrnąć z tego z twarzą z tej kałabani :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 253 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 12, 13, 14, 15, 16, 17  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 76 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do:  


Support forum phpbb by phpBB3 Assistant
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
NA FORUM OBOWIĄZUJE ZAKAZ UŻYWANIA FORM "PAN" oraz "PANI". Używamy tylko formy bezpośredniej.


Firma DGL - właściciel www.forum.zgorzelec.info nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników.
Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub ccywilną..