Mija dopiero pierwsza runda w naszej rodzimej lidze DBE, a już można śmiało stwierdzić, że Polsat jest odpowiedzialną telewizją, wywiązującą się z umowy, godną zaufania i mającą swój udział w promowaniu polskiej koszykówki. Chciałbym porównać miniony sezon i pierwszą runde sezonu obecnego. Porównanie wygląda tak Piekło - Niebo.
W sezonie 2005/2006 w telewizji tvp mieliśmy na antenie TVP tyle DBE, jak NBA na TvTrwam. Na początku miałem jeszcze jakieś nadzieje, na to, że wreszcie TVP stanie na wysokości zadania i uszczęśliwi kibiców dawką koszykówki, bardzo się myliłem. Mecze, które obejrzałem można policzyć na palcach jednej ręki, a program, który leciał o nieludzkiej porze był jednym słowem nieciekawy, był po prostu żeby być. Często czekałem na niego z oczami na zapałkach, a tu po krótce powiedzieli o kolejce, każdy mecz z osobna, potem sylwetka zawodnika, euroliga, nba i dobranoc. Nie tego oczekiwałem. Mijał sezon zasadniczy, z tego co pamiętam to program chyba został wycofany i koszykówki znów było zero. Transmisje jak już były, to były po prostu fatalne, czasami wskakiwały reklamy, przerywało, zacinały się, problemy z głosem komentatorów. Sezon dobiegł końca i pojawił się promyk nadzieji i podpierałem się stwierzeniem, że przecież Play-Off'y są najważniejsze i trzeba je pokazać! Znów bardzo się myliłem. Chciałem obejrzeć wszystkie mecze finałowe, bo to jakby nie patrzył podsumowanie i walka o największą stawke, no ale TVP chyba uznało, że takie mecze to chyba mało ważne. Denerwowało mnie też to, gdy mówiło się o tym, że mecz będzie w TV, a tu lipa, bo dziś mamy sejm i tak do zarąbania.
Sezon obecny to Polsat, który po rękach całuje i modle się aby nigdy nie zrezygnował z pokazywania rozgrywek polskiej ligi. Na początku już czułem, że będzie lepiej, mówili o tym, ze będą mecze na Polsacie Sport w każdą sobote i na TV4 w każdą niedziele. Nie miałem wtedy Polsatu Sport, ale już się cieszyłem z tego, że jednak coś sobie co tydzień pooglądam na TV4. Pozytywne informacje zaczeły do mnie dochodzić już przed pierwszym meczem Turowa ze Śląskiem. Najpierw dowiedziałem się, że nasza ukochana sieć kablowa udostępni Polsat Sport, tak więc po meczu mogłem przyjść do domu, obejrzeć powtórke i dowalić do pieca oglądając następnego dnia mecz na TV4. Oprócz tego cały czas są puszczane powtórki na Polsat2, czego już się wogóle nie spodziewałem, do tego dochodzą czasami 3 mecze na tydzień, bo mecze, które odbywają się w piątek także są pokazywane. Tak więc koszykówki full, a jeszcze coś się mówiło o programie, który ma być wprowadzony w styczniu, może ktoś wie coś więcej na ten temat? To dopiero koniec pierwszej rundy, ale ja już jestem spokojny o to, że PO na antenie nie zabraknie
P.S Największy żal mam do Polsatu za to, ze nie został pokazany mecz Turowa z Prokomem, bo był szlagierem kolejki i cała Polska mogła go obejrzeć, no ale mam nadzieje, że to się więcej nie powtórzy
P.S2 Do tego dochodzą zabawne teksty i wpadki Romańskiego i Noculaka (ze wskazaniem na tego drugiego Pana) i zawsze transmisje są dodatkowo ubarwione wstawkami typu "Dzień lotnika/hutnika" itd
|