Nie wiem czy zauważyłeś, ale to nie mnie boli. Wytłuściłeś tekst, pewnie aby podkreślić wagę swojej wypowiedzi. Szkoda, że jedyne co wyszło, to podkreślenie Twojej niskiej inteligencji.

Naprawę Turów nie ma kibiców, z którymi można normalnie podyskutować? Aż tak upadły Wasze obyczaje, czy po prostu nadszedł czas dzieciarni, która jest równie tępa, jak typowa polska młodzież obecnie.[/quote]


precz mongolski pomiocie !!!

Przestańcie reagować na tego osobnika - ignorancja jest najlepszą metodą walki z trollami

http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/ ... na-starcie
Myślę, że w FIBA Europa startować będą ciekawe drużyny i z różnych państw Europy .

http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/ ... -stelmecie

Hm... wywiało resztki optymizmu.

Fakt, skład a przy tym trener Stelmetu robi wrażenie, nasi w tym zestawieniu wyglądają jak chłopcy do podawania piłek.

Ponitka i Gruszcki w Stelmecie.
Stelmet polską rotacją zniszczył resztę ligi. Na dzień dzisiejszy mają pięciu reprezentantów, którzy walczą o miejsce na Eurobaskecie. Każdy jest bardzo wartościowy jak na polskie warunki. Zobaczymy jakich zagranicznych zakupów dokonają, ale nawet teraz z Saso i zakontraktowanymi Polakami mają ogromny handicap.
Na horyzoncie nie widać drużyny która realnie mogła by zagrozić Stelmetowi w PLK.
O pucharach nie ma co mówić, trzeba się cieszyć że w ogóle polska drużyna może zagrać w Eurolidze. Może w Eurocupie Stelmet zajdzie tam gdzie Turów rok temu...

http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/ ... ska-i-rosy

Znamy rywali , ciekawe czy nasz Klub o tym poinformuje ?

przecież poinformował...

udało się uniknąć dalekich podróży i to z pewnością plus, co do jakichkolwiek szans ciężko wyrokować póki składu nie ma...

Przy tych zespołach w grupie awans to obowiązek.

Obowiązek obowiązkiem, ale kim Turów ma ten awans na te chwilę wywalczyć? Przecież skład jest słaby i cienki jak siki węża.

Wcześniej p Łuczak twierdził, że wszystko jest ok a teraz 40tys euro to dla niego taka bajońska kwota?? Teraz widać jak prymitywnie łatają dziury po nadmuchanych kontraktach i nieudolnym zarządzaniu przez ostatnie lata.
http://www.sportowefakty.pl/koszykowka/ ... rej-drodze
Wygląda na to, że klub ma olbrzymie długi i zastanawiam się czy posiada wymagane 2mln na TBL. PGE wypiął się na Turów dokumentnie. Innych sponsorów nie widać.
Miasto zadłużone z "piękną" pustą i zarastającą halą, którą mieszkańcy Zgorzelca będą sumiennie i solidarnie utrzymywać z woli jaśnie panującego, wybitnego organizatora i menedżera - burmistrza.
Z tego wszystkiego rysuje się krajobraz jak po bitwie. Wydojono krowę, teraz tylko czekać na tzw dymisję, czyli spie... z tonącego okrętu, oczywiście za słusznymi nagrodami i odprawami.

Ktoś za to bagno odpowiada, ktoś do takiego syfu doprowadził. Niech Łuczak odejdzie - wystarczająco już się nachapał a władzę w klubie odda np. Grześkowi Ardelemu. Mając takiego sponsora trzeba być niezłym magikiem aby wczoraj grać z Barceloną a jutro z Izolatorem Boguchwała.

Rozumiem, że prześledziłeś rostery naszych rywali pisząc ten post?

Rumuński BC Timisoara. Liga rumuńska z roku na rok jest coraz mocniejsza, a w tym sezonie szczytuje. Nasz rywal to ćwierćfinalista z ubiegłego sezonu, przegrał z Ploiesti, która ostatecznie zdobyła mistrzostwo kraju, ale to teraz mało ważne. Istotne jest jednak jakich zawodników udało im się zakontraktować tego lata według mnie ich skład wygląda o wiele bardziej obiecująco niż rok wcześniej. Zakonraktowali parę bardzo doświadczonych rozgrywających, którzy się doskonale uzupełniają, uniwersalny wysoki rozgrywający Derrick Low (który był już raz wiązany z Turowem) i świetny strzelec, boiskowy cwaniak Nenad Milosević (czołowa postać reprezentacji Słowacji). Kolejnym wartościowym zawodnikiem, który dołączył do Timisoary jest Bułgar Htisto Nikolov, również reprezentant swojego kraju w ubiegłym sezonie nieźle radził sobie w Eurocup oraz lidze Adriatyckiej w utytułowanej słoweńskiej Olimpi Ljubljana. Kyle Shiloh, który był wyróżniającą się postacią w ubiegłym sezonie w TBL, również został zawodnikiem naszego rumuńskiego rywala.

Również łatwym rywalem nie będą waleczni Łotysze znanego w Polsce Muiznieksa, drużyna Ventspils prawdopodobnie nie zamknęła jeszcze składu na sezon 2015/2016 ich pierwszym obcokrajowcem jest wyróżniający się w ubiegłym sezonie w TBL rozgrywający Kwamain Mitchell prawdopodobnie łotewska drużyna zakontraktuje oprócz amerykańskiego rozgrywającego również podkoszowego, jak to ma w zwyczaju.

Ostatnim przeciwnikiem Turowa jest litewskie Pieno Zvaigzdes. Teoretycznie drużyna, która powinna nam sprawić najmniej kłopotów, ale ich również bym nie lekceważył. Litwini znani z twardej i zadziornej gry z dodatkiem prawdopodobnie jednego lub dwóch czarnoskórych braci z pewnością też będą twardym orzechem do zgryzienia.

Nie napalał bym się tak na wyjście z grupy. Ogólnie proponuje nastawić się na fakt, że jeśli ostatnie transfery Turowa nie będą z jajem możemy zostać chłopcem do lania.

Spokojnie - może sezon jest mocno oszczędnościowy, ale nie rysujcie wszystkiego w czarnych barwach, no chyba że czarno-zielonych.

łuczak jest naszym amerkykańskim snem od milionera do pucybuta