Przeciwnik robi wszystko żeby osłabić naszą drużynę. Pewnie każdy ruch Collinsa w meczu z Czarnymi był dokładnie obserwowany . Teraz w pierwszym meczu będą upatrywać zwycięstwa, ale my na to nie pozwolimy. Musi być pełna mobilizacja na meczu w czwartek. Udowodnijmy ,że umiemy wspierać naszą drużynę. Na chwilę obecną pozostało do sprzedania 1277 biletów. Oby te bilety trafiły do naszych kibiców . Musimy być szóstym
zawodnikiem drużyny. Do zobaczenia na meczu.

Musi być pełna mobilizacja na parkiecie i na trybunach. Te ponad 1200 wolnych miejsc będzie najtrudniej zapełnić. Ale może się uda. Fajnie byłoby gdyby w sektorach B2 i B 3 zasiedli kibice typu ultras. I aby tych kibiców było jak najwięcej. Hala musi pomóc. W czwartek rozpoczyna się decydujące starcie . To nie są zwykle mecze. To mecze o wyjątkowym i szczególnym znaczeniu. Walczymy o obronę tytułu Mistrza Polski walczymy o honor i miano najlepszej drużyny. Pokażmy mistrzowski doping - on zawodników Turowa poniesie i doda dodatkową energie. Pokażmy że potrafimy wspierać swoją drużynę. Nie może być lipy. Do zobaczenia na meczu.

No... Zasiądą ultrasi, zrobią swoje, a po meczu powiedzą, napiszą że się brzydko zachowywali. Prawda jest taka, że nie lubimy zielonej i nie bedziemy tego ukrywać.

No właśnie, co za liga??? Przecież takich sytuacji meczowych można dopatrzyć się w każdej kolejce przynajmniej kilka a karany jest tylko Turów. Dlaczego tak się dzieje? Czyżby dlatego, że Turów jest sponsorowany przez PGE a może dlatego, że kiedyś nasz prezes powiedział na posiedzeniu PLK co myśli, a może dlatego że Mardy jest poprostu ponadczasowym zawodnikiem jak na tą ligę? Nie wiem i sądzę, że można jeszcze wiele takich pytań i domysłów mnożyć bardzo dużo, tylko czy ma to sens? Wielu z nas pewnie zadaje sobie pytanie dlaczego zajął się sprawą sędzia dyscyplinarny, skoro w tej konkretnej sytuacji sędziowie boiskowi nawet nie odgwizdali zwykłego faulu na Mokrosie. Odpowiedź jest prosta - Turów od wielu lat jest zadrą w pupce wielu decydentów w PLK. Dla nas dzisiaj to nie ma znaczenia - Mardy nie zagra i to jest fakt. Dlaczego klub się nie odwołuje? A po co? Decyzja już zapadła przy ul.Ciołka a nie ma sensu pakować kolejnej kasy do PLK. Czwartek gramy bez Mardy'ego i mam nadzieję, że kolejny raz nasi zawodnicy pokażą, że bez MC potrafią zagrać równie agresywnie i skutecznie jak z Nim.

Verkland róbcie swoje, nie patrzcie co powiedzą inni, przyjdźcie w jak największej ilości. Tu nie ma co patrzeć co powiedzą inni. Jak pociągnięcie doping z Zenkiem i pójdzie za Wami hala publika to będzie ok. Nie wszyscy znają Wasze przyśpiewki także ograniczcie je do minimum. Nie ważne co mówią inni ważne co w sercu gra. Oby Was było jak najwięcej. Pozdrawiam.

Pewnie w całym tym zawieszeniu palce maczał gruby jj z zielonej - doskonale wie, że tylko w ten sposób, czyt. osłabiając nas, może coś ugrać - na boisku sportowo nie mają z nami szans, jeżeli gramy swoje i sami czegoś nie spieprzymy.

a tymczasem meczow czwartkowych w TV na otwartym kanale nie bedzie bo... League of Legends Championship Series . Czy w tym Polsacie juz do reszty kogos popier.ilo? Boze, co za kraj, zeby gry komputerowe wygraly bitwe o czas telewizyjny z finalem ligi...

Pozostaje mieć nadzieję, że to zawieszenie, u zawodników wzbudziło taką samą złość, jak w nas, a ta pobudzi jeszcze bardziej wszystkich do wyzwolenia z siebie 150% możliwości, co w efekcie wyjdzie nam na dobre.

Stary numer Polshitu - a nuż ktoś kupi dekoder - gdyby nie fakt, że wszystkie spotkania zamierzam oglądać na żywo - to pewnie bym wziął i zrezygnował dzień po skończeniu rozgrywek...

http://plk.pl/aktualnosci/n/14148/orzec ... o-plk.html


Smiech na sali...

Klub miał się odwoływać. Zobaczymy co z tego odwołania wyniknie.
Trzeba czekać

Już pisałem:

Na bank nie wycofają się z tej decyzji - szkoda czasu i energii - trzeba spiąć poślady i dopier.dolić sezonowcom w pierwszym meczu, pokazując im, żę jak dojdzie jeszcze MC to ich wgnieciemy w ziemię!

a ja nie do końca się z tym zgodzę, o ile przy pierwszej sytuacji sam uważałem, ze klub nie powinien się odwoływać, bo kara była zasadna, tak tutaj dla zasady odwołać się należało, strasznie słaba decyzja w odniesieniu to sytuacji...

Decyzja sędziego dyscyplinarnego słaba na maxa, ale wiadomo że w takich wypadkach szanse są zerowe na zmianę decyzji - tak jak pisałem wcześniej, to pewnie gruby jj wszystkiego dopilnował - dlatego moim zdaniem nie ma co bić piany, tylko na boisku trzeba im pokazać, kto rządzi w lidze